Hejka :)
Dzisiaj krótki post, ponieważ nie mam siły na nic. Spędziłam prawie 11 godzin w szkole... od 7:15 do 18:00 + dojazd do domu. Czuję się wykończona, ale bardziej przeraża mnie fakt, że tak będzie co tydzień ;c
Pracuję nad nagłówkiem już kolejny dzień. Zrobiłam chyba pięć, ale po zrobieniu coś mi się w nim nie podobało i go usuwałam :C Tło już mam wybrane :D
Tak, wiem notka krótka, ale nie mam siły pisać, jedyne czego pragnę to położyć się teraz spać *.*
Pozdrawiam :)
Zapraszam do komentowania i subskrybowania :)
:***
Jakoś dasz radę czekam na zmiany :-P
OdpowiedzUsuń11 godzin w szkole- masakra...
OdpowiedzUsuńtyle godzin w szkole- masakra...
OdpowiedzUsuń