Przepraszam, przepraszam, przepraszam za moją bardzo długą nieobecność. Ale zaraz po powrocie do szkoły nie miałam na nic czasu, potem pierwszy tydzień ferii z kuzynką Pauliną i tak jakoś zeszło...
Jak wyżej napisałam pierwszy tydzień ferii spędziłam z kuzynką (wczoraj wróciła do domu) i było bardzo fajnie. Przez pierwsze dni ciągle grałyśmy w Eurobiznes (gra typu Monopoly), potem "przeszłyśmy" na komputer i przez cały czas (na zmianę) grałyśmy w Myszki (mój nick to andziax). I robiłyśmy inne, ale już mniej ciekawe rzeczy.
W przedostatni dzień pobytu Pauliny zrobiłyśmy 5 bałwanków...
... stoją sobie na parapecie (za oknem jest kuchnia).
Naszym (moim i Pauliny) ulubionym jest czwarty od lewej :D
I to wszystko... więcej nic ciekawego w moim życiu się nie dzieje.
A wy kiedy macie ferie? Jakie plany?
Ja w ferie niestety pracuję oraz piszę mgr, także szału nie ma ;)
OdpowiedzUsuńJa ferie zaczynam w piątek.
OdpowiedzUsuńJakie śliczne bałwanki ^^
Pozdrawiam serdecznie!
+obserwuję
nasziherbatkiswiat.blogspot.com
Zazdroszczę ferii! Moje trwają jeden weekend. Studia i praca nie pozwalają na nic innego..
OdpowiedzUsuńFerie mam jako ostatnia i mam zamiar po prostu odpocząć, jeżeli nie będę miała nic ze szkoły :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! *.*. Zapraszamy do siebie, miło by nam się zrobiło gdybyś kliknęła obserwuj i skomentowała paa ♥
OdpowiedzUsuńja własnie zaczynam ferię <33
OdpowiedzUsuń♥blog-klik♥
A wiec jeszcze tydzien, abys wykorzystala go na maxa ;)
OdpowiedzUsuń